Władze ligi reagują

 Zarząd NBA wczoraj oświadczył, że Amare Stoudemire i Boris Diaw (obaj zawodnicy Phoenix Suns) zostaną zawieszeni na jedno spotkanie. Natomiast Robert Horry z San Antonio Spurs dostał "zawieszkę" na dwa spotkania. Wszystko za grzeszki, ze spotkania numer cztery kiedy to po celowym faulu Roberta Horry'ego (własnie za ten faul Horry nie zagra przez dwa spotkania) na Nashu zrobiła się mała zadyma. Z miejsc wstali własnie Stoudemire i Diaw ( a jest zakaz wchodzenia na boisko pod czas "zadym") by pomóc koledze. Władze klubu z Phoenix zgłosiły swój sprzeciw, że to niesprawiedliwe, ale NBA jest nieugięte w swoich decyzjach i raczej ich nie zmienia….