Witness mobile

 Niejaki A. Gully, raper z Cleveland, przygotował taki oto teledysk do swojego kawałka "wiadomo o czym". Moim zdaniem poziom artystyczny dużo większy od poprzednika.

  To i tak nie zmienia faktu, że zrobienie czegoś podobnego z takim wozem w innych częściach USA (i nie tylko) łączyło by się z "gniewem chłopców z murzyńskiej dzielnicy". I nie mówie tutaj o felgach, kolorze lakieru, tylko o tym okrutnym znaczku na drzwiach, że już o neonie OPEN nie wspomnę !