Kelvin Cato kojarzycie zawodnika? Parę osób pamięta to w jego wykonaniu:
Można powiedzieć kwintesencja jego kariery, bo nic specjalnego nie osiągnął. Ale za to jaki chłopak na ma styl, i "ciuchów" co nie miara. No i to jego "Sorry i'm a champion" również powalające.
A drugi materiał (bo tytuł materiały to muszą być więcej niż jeden 😀 ) to krótka "scenka" z "Szakiem".