Dzisiaj Łukasz Cegliński oraz Maciej Kwiatkowski opisywali sytuację ewentualnego przejścia Marcina Gortata do Spurs. Obaj napisali, że transfer na linii Bucks – Spurs może oznaczać zwalnianie miejsca pod Gortata. Nic bardziej mylnego. Spurs potrzebują wolnego miejsca dla Matta Bonnera. Zawodnika, który zbiera, rzuca za trzy, i…..potrafi zastosować manewr znany wszystkim pod nazwą crossover.
A tak już zupełnie poważnie to Gortat będzie miał pełne ręce roboty 1 lipca. Należy się spodziewać sporego zainteresowania usługami Naszego reprezentanta. Pokus finansowych może być wiele. Pytanie tylko, czy górą będzie kasa, czy granie po >10 minut w każdym spotkaniu. Z jednej strony chciałbym zobaczyć prawdziwego Gortata (jak sam powiedział o sobie Marcin w wywiadzie z Michałem Polem), z drugiej strony chciałbym zobaczyć go jeszcze kiedyś w Finałach.