This time of year its everywhere

Do rozpoczęcia sezonu 2009/2010 zostały tylko cztery dni.

Jak będzie w tym roku ? Tego rzecz jasna nie wie nikt. I bardzo dobrze, bo jeśli ktoś mógłby posiąść taką wiedzę to już by nie było tak intrygująco. W tym sezonie oprócz bardzo wzmocnionych Cavs, Magic, Celtics, Lakers i Spurs, zwracać trzeba uwagę na takie "dziwne" drużyny jak Milwaukee, Oklahoma City, LA Clippers i Washington Wizards. Thunder i Wizards w szczególności.

Sporą rolę w tym nowym sezonie odegrają zmiany w przepisach. Nie mówię tutaj o przybijaniu "żółwika", wstawaniu rezerwowych z ławki, czy też zakazie Twitterowania przed i po spotkaniu. NBA w tym roku wprowadziła nowelizację przepisów dotyczących orzekania błędu kroków. Ku uciesze LeBrona Jamesa liga dała przyzwolenie na legalizację tzw. "crab dribble". W lutym tego roku napisałem: "Oczywiście wypadki się zdarzają, jednak LeBron James sam drużyny nie pociągnie. Nawet jakby miał przeforsować ustawę o "crab dribble". Ustawa przeforsowana, Shaq w Cavs, czego chcieć więcej ? Tak najzupełniej serio to uważam, że te dodatkowe dwa kroki mogą sporo namieszać w najważniejszych momentach nerwowych spotkań. Otuchy dodaje fakt, że liga wreszcie doszła do porozumienia ze starymi sędziami. Bo sposób prowadzenia gier w pre-seasonie przez "zapasowych" sędziów pozostawiał wiele do życzenia.

Przełom października i listopada to również data, którą zapamiętamy w Polsce, jako początek czegoś nowego. Może nie pierwszego w Naszym kraju, ale na pewno pierwszego po dłuższej przerwie. Więcej szczegółów niebawem. Dodam, że nie chodzi o występy Gortata….

PS.

Rozkłady jazdy Naszych stacji – Orange Sport oraz Canal Plus