Playoff Power Ranking #13

Nie będzie obiektywnie. Nie będzie żadnego tajemniczego mnożnika biorącego pod uwagę zaawansowane statystyki. Nic z tych rzeczy! Prosty test oka tego, co dzieje się w playoffs. Zapraszam na Playoff Power Ranking i zapraszam do dyskusji na Facebooku!

Playoff Power Ranking #1 ι Playoff Power Ranking #2 ι Playoff Power Ranking #3 ι Playoff Power Ranking #4 ι Playoff Power Ranking #5 ι Playoff Power Ranking #6 ι Playoff Power Ranking #7 ι Playoff Power Ranking #8 ι Playoff Power Ranking #9 ι Playoff Power Ranking #10 ι Playoff Power Ranking #11 ι Playoff Power Ranking #12

——————————————

1. Golden State Warriors (⇔)

Record: 12 – 5

Net Rating: 10.3

Offensive Rating: 110.0

Defensive Rating: 99.7

Pomimo różnych trudności Warriors po raz kolejny znaleźli się w Finale NBA. Było bardzo blisko, żeby nie doszło do obrony mistrzowskiego tytułu, jednak drużyna Steve’a Kerra dopięła swego. Nie można nikogo skreślać, ale największe problemy za nimi. Seria z Rockets była chyba najtrudniejszym zadaniem w tegorocznych playoffs. Nie warto skreślać nikogo, jednak czym Cavs mogą zaskoczyć w tym roku Warriors? Owszem jednym z alternatywnych scenariuszy jest fenomenalna gra Cavaliers, wspierających Jamesa. Tylko czy to możliwe? Chyba nie i mam nadzieję, że nie przeżyjemy kolejnej jednostronnej serii w wykonaniu tych dwóch zespołów.

2. Cleveland Cavaliers (⇑1)

Record: 12 – 6

Net Rating: 1.1

Offensive Rating:107.1

Defensive Rating:105.9

Wiele mówiłem o matematyce, że seria Celtics musi wreszcie dobiec końca. Tradycyjnie Cavaliers do Finału „przewiózł” LeBron James. Z tą różnicą, że nie czekał do ostatnich minut spotkania, jak to przeważnie bywało. Kara została rozciągnięta w czasie. Mowa tutaj o wcześniej wspomnianej czwartej kwarcie GM7. Król jest dalej Królem i po raz kolejny wszyscy dostali nauczkę stawiać na koniec jego wielkości. Najważniejsze pytanie brzmi, co dalej. Dzięki rozciągnięciu ECF do siedmiu spotkań Cavs mają mało czasu na odpoczynek. Jednak nawet gdyby ten odpoczynek miał trwać okrągły tydzień, to automatycznie nasuwa się pytanie — Co mogą zrobić Cavaliers, by zdobyć tytuł mistrzowski? Czy są w stanie zaskoczyć Warriors lub Rockets? LeBron tym razem będzie lepszy od reprezentacji Zachodu?

3. Houston Rockets (⇓1)

Record: 11 – 6

Net Rating: 0.6

Offensive Rating: 106.7

Defensive Rating: 106.1

27 niecelnych rzutów za trzy punkty. To chyba wszystko, co można powiedzieć o GM7, pomimo że zaczęło się jak w bajce. Tak tej bajce, w której Houston Rockets doprowadzają do równowagi w NBA i detronizują jeszcze panujących mistrzów. Pierwsza połowa pozwalała wysnuć takie teorie. Niestety brak tych trójek spowodował to, co znamy bardzo dobrze – Warriors i ich ofensywne zrywy na początku trzeciej kwarty. To nawet nie była zasługa szczelnej obrony Golden State, bo Rockets po prostu nie trafiali z wolnych pozycji. 1/15 za „trzy” w drugiej połowie przy braku krycia. Mimo to należy oddać  szacunek za ten sezon. Rockets pokazali, że nie bez kozery nazywaliśmy ich jedynym realnym zagrożeniem dla Golden State Warriors.

4. Boston Celtics (⇔)

Record: 11 – 8

Net Rating: 0.5

Offensive Rating: 105.1

Defensive Rating: 104.6

Szacunek za walkę, szacunek za cały sezon i playoffs. Jednak dla Celtics to, co robił King James, było zbyt wielkim wyzwaniem. Nie była to deklasacja, bo Celtics walczyli przez cały mecz, stawiając gościom twarde warunki. Dopiero w ostatnich minutach czwartej kwarty „Zieloni” zaczęli tracić ten mecz. To nie była już tylko kwestia wyczynów Króla, ale podopieczni Brada Stevensa nie trafili kilku rzutów w końcówce. W sześciu ostatnich minutach GM7 Celtics zdobyli tylko 7 punktów. Nie licząc ostatniej trójki z lewego rogu boiska w wykonaniu Jaylena Browna to cztery, tracąc 16. Mimo to, że było blisko to ta porażka może dać młodym Celtics nic więcej, jak motywację. Brown, Rozier, Tatum weszli na wyższy poziom dzięki temu finałowi konferencji. Kyrie Irving i Gordon Hayward w końcu wrócą do gry i w przyszłym sezonie możemy spodziewać się mocniejszego uderzenia.

NBA League Pass