Odgłosy z Cleveland.

 Kibice Cleveland Cavaliers są tak rozgoryczeni postawą Larry’ego Hughesa, że aż uruchomili stronę – bloga na temat tego, jak Larry źle rzuca. Adres tego "cacka" brzmi, heylarryhughespleasestoptakingsomanybadshots.com. Ciekawe co na to Larry Hughes, może podziela zdanie kibiców, że jego rzuty z dystansu pozostawiają wiele do życzenia. W ostatnich pięciu spotkaniach, w 2007 roku, Larry trafiał ze skutecznością 27 procent!! Jednak Hughes nie poddał się, i proszę. W pierwszym spotkaniu w 2008 roku, rzucił 14 punktów trafiając 6 na 10 rzutów z gry, a jego Cleveland Cavaliers wygrali z Atlanta Hawks 98 – 94.

 Swojego bloga, ale naprawdę swojego nie pisanego przez kibiców, ma również Donyell Marshall. Opisuje w nim, wyjazdy na mecze, przebieg spotkań. Ale najbardziej atrakcyjna jest galeria.

 Brakuje tylko strony o Damonie Jonesie, bo po tym, co zrobił w Święta zasługuje na odnotowanie. Otóż "najlepszy strzelec na planecie Ziemia", mimo liczych "próśb" trenera, odmówił wyjścia na boisko na minutę przed końcem trzeciej kwarty. Dziwne to o tyle, że Jones nie jest żadną gwiazdą bez której, cały zespół się rozpada. Damon Jones podobno został ukarany przez władze klubu, ale dzięki takim zagrywkom jest spora szansa, że pierwszy na liście transferowej pojawi się właśnie on.