Największa produkcja w historii chińskiej kinematografii

 Bez wątpienia określenie to doskonale pasuje do ceremonii rozpoczęcia tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Było wszystko, a nawet więcej, czego można było się spodziewać po widowisku, którego reżyserem był Zhang Yimou (twórca klasyków w Chinach i nie tylko: Hero, Dom latających sztyletów). Było światło, ruch, tradycyjna chińska muzyka w tle której, ukazywana była chińska tradycja oraz odkrycia chińskiego ludu takie jak, papier czy jedwab. Nie zabrakło też podkreślenia dokonań nowożytnych jak loty kosmiczne i dąrzenie do pokoju. Szczerze powiem, że oglądając motywy a la gołąbek pokoju składający się z setek chińskich statystów, którzy obrani byli w stroje wyposażone w kilkadziesiąt lampek "choinkowych", to aż się śmiać chciało. Nie mówie tutaj o wykonaniu, lecz o zakłamanym obrazie Chin (dygresja o Tybecie). Pomijając sprawy humanitarno – polityczne, całe widowisko było warte obejrzenia. Myślę, że takiej ceremonii nie będzie przez długi okres czasu (na pewno do momentu następnej nominacji Chin na gospodarza IO)

 Po części artystycznej przyszła pora na przedstawienie wszystkich reprezentacji. Flagi swoich państw nieśli: Dirk Nowitzki, Andrei Kirilenko, Manu Ginobili, Sarunas Jasikevicius, Yao Ming.

 Tradycyjnie na koniec podpalono znicz olimpijski. I to nie w byle jaki sposób, bowiem były gimnastyk reprezentacji Chin Li Ning, podwieszony na linach obiegł koronę stadionu w prawdziwie "matrixowskim" stylu. Po wykonaniu okrążenia podpalił znicz, dając symboliczny znak rozpoczęcia IO 2008.

 To już za nami. Za dwa dni rozpoczynają się pierwsze spotkania koszykarzy. USA Team w pierwszym spotkaniu spotkają się z reprezentacją gospodarzy, Chinami. Spotkanie to odbędzie się o godzinie 16:15 czasu polskiego. Gdzie oglądać? Polecam szukanie w kanałach telewizyjnych w kablówkach bądź też, w platformach cyfrowych. Jeśli chodzi o źródła internetowe, to listę większości spotkań znajdziecie pod tym adresem.

 * Zastanawialiście się nad tym, co by było, gdyby podczas ceremonii otwarcia IO spadłby deszcz? Chińscy naukowcy znaleźli sposób na ingerowanie w plany pogodowe matki natury. Sposobem jest technika wczesnego wykrywania i rozpraszania ewentualnych chmur deszczowych. Jednak jak twierdzą naukowcy, sposób ten działa tylko na małych obszarach. Jednak na ratowanie Ptasiego Stadionu wystarczy.