Houston Rockets poszli podobną drogą co Boston Celtics, Dallas Mavericks oraz Phoenix Suns. Postarali się o trzecią gwiazdę. Wczoraj w nocy ogłoszono, że Ron Artest przechodzi do Houston Rockets. Jego poprzedni klub, Sacramento Kings, w ramach tej wymiany ma otrzymać Bobby’ego Jacksona, Donte Greene’a oraz prawa do wyboru w Drafcie 2009.
Transfer zostanie oficjalnie ogłoszony po czternastym sierpnia, ponieważ Donte Greene (wybrany w tegorocznym drafcie z numerem 28 przez Memphis Grizzlies, w dniu draftu przetransferowany do Rockets) czternastego lipca podpisał umowę z "rakietami", a jak mówią przepisy transferowe NBA trzeba w takich przypadkach (podpisanie kontraktu, transfer z innego klubu) odczekać 30 dni by dokonać wymiany. Dodatkiem do tej wymiany jest milion dolarów, jaki otrzymają Kings od Rockets.
Na tej wymianie skorzystają obie strony. Rockets, bez Artesta, i tak stanowili mocną ekipę. Mieli doskonałą końcówkę sezonu, radząc sobie bez Yao Minga. Pamiętacie serię Rockets? Co prawda w PO było, już tradycyjnie, źle bo znowu Houston polegli w pierwszej rundzie. W tym sezonie tradycja ta, może zostać złamana. Yao Ming powinien być zdrowy, mimo, że przed nim Olimpiada. Tracy McGrady nawet z bolącymi plecami może wiele zdziałać, tylko nie sam. Luis Scola, który dopiero się rozkręca na parkietach NBA. Nie można zapomnieć o Battierze, Alstonie, Landry’m (jeśli podpisze, kontrakt z Rockets), Headzie. No i oczywiście Artest, który to kojarzony będzie do końca kariery z incydentem w The Palace. Gdyby nie rozkojarzenie Artesta i jego poza boiskowe ekscesy, wybór Chicago Bulls z Draftu 1999 osiągnałby więcej niż tylko tytuł Obrońcy Roku w 2004 roku. Jeśli zostawi swoje kłopoty w Sacramento, Rockets w tym sezonie mogą stanowić spore zagrożenie dla Lakers w walce o prymat na Zachodzie.
Wbrew pozorom, Kings również skorzystali. Pozyskali młodego super strzelca, który w Lidze Letniej pokazał, że 28 numer draftu to za nisko (mowa tutaj oczywiście o Donte Greene’nie). Bobby Jackson to solidny gracz, który będzie dobrym zapleczem dla Beno Udriha, w dodatku wraca w swoje rodzinne strony. Jednak przede wszystkim pozbyli się kłopotu, w postaci Rona Artesta.
Transfer Update:
– Green oraz Jones pozyskani przez New York Knicks w ramach wymiany z Denver Nuggets, zostali zwolnieni,
– Luol Deng podpisze umowę z Chicago Bulls. Nie oficjalnie mówi się o 70 mln dolarów za sześć lat gry,
– Podobną umowę szykują Charlotte Bobcats dla Emeki Okafora. Za 6 lat gry, Okafor ma otrzymać o dwa miliony więcej niż Deng,
– Marcin Gortat dostanie więcej czasu? Wygląda na to, że tak bowiem kurczy się konkurencja. Orlando Magic zwolnili właśnie Jamesa Augustine’a.