LeBron znowu w roli głównej

 Niedługo będzie tak, że otworzy się lodówkę a tam LeBron. No ale cóż taka cena bycia gwiazdą koszykówki. Pewnie większość z was widziała daleki rzut LeBrona podczas treningu Cleveland prawda?

 Ale nie wszyscy wiedzą o tym co się stało w meczu numer jeden Finału Konferenci Wschodniej. Otóż pan James wystraszył niewiasty siedzące w pierwszym rzędzie (zaraz przy boisku).

 

 Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale jakby się stało to wolę nie myśleć do jakich kolorów to by doprowadziło Davida Sterna. Trochę nie potrzebnie zdenerwowały się te niewiasty ale przynajmniej coś się dzieje niż te "nudne" mecze…