Miało być tak pięknie. Spurs mieli zostać odesłani do domu. Jednak doświadczenie wzięło górę, nad młodością. Hornets ulegli Spurs, 82 – 91.
Chris Paul (18 punktów, 14 asyst) nie ma co narzekać, bo to był bardzo udany sezon dla jego "Szerszeni". W sezonie 2007/2008, Hornets wygrali więcej spotkań, niż w poprzednim sezonie. Byron Scott został trenerem roku, Chris Paul został vice-MVP. Nawet udało się przełamać fatum drugiej rundy PO, bo Hornets w swojej historii przegrali wszystkie pięć spotkań w tej fazie rozgrywek. W tym sezonie udało się wygrać trzy spotkania w półfinałach. Gdyby było inne ułożenie par w Playoffs, kto wie, możliwe ,że NOH zaszliby wyżej. A tak, Manu Ginobili (26 punktów),
Tim Duncan (16 punktów, 14 zbiórek),
Tony Parker (17 punktów)
oraz reszta składu "ostróg", są w drodze po piąty tytuł w ciągu dziesięciu lat.
* Wygrana w meczu numer siedem, była dla Gregga Popovicha setną wygraną w Playoffs.
*2 Już dziś loteria draftu. Największe szanse na wylosowanie "jedynki" mają, oczywiście, Miami Heat.