„Cezar” ma rację

 
 Nie będzie tutaj mowy o rozdartych więzadłach kolanowych, naderwanych barkach czy też innych kontuzjach, które zdarzają się w zawodowej (i nie tylko) koszykówce. Mowa będzie o dwóch przypadkowych zdarzeniach, jedno z NBA, drugie z ligi NCAA
 
 Ile razy widzieliście w tym sezonie LeBrona Jamesa, który po kontakcie z przeciwnikiem lądował na parkiecie ? Przypadki takie można liczyć na palcach jednej ręki, prawda ? Sędzia Derek Richardson dokonał niemożliwego. 
 
 
 Dużo niebezpieczniej było w jednym z ostatnich spotkań ligi NCAA. Podczas spotkania Oklahoma Sooners – Syracuse Orange, prawodpodobny numer jeden Draftu 2009, Blake Griffin z Oklahomy zmierzył się z tablicą.
 
 
 Sooners wygrali to spotkanie 84 – 71, by w rezultacie odpaść z turnieju NCAA przegrywając dwa dni później z North Carolina Tar Heels. Griffin zdobył w tym spotkaniu 23 punkty oraz zebrał 16 piłek. Szkoda, że jego zespół tak właśnie zakończył walkę o Mistrzostwo Akademickie 2009. Jednak spotkając się w z UNC, porażka była do przewidzenia.