..a nawet więcej, ponieważ pod koniec miłościwie nam panującego roku 2006 (a dokładniej oficjalna data to 10 grudnia) te praktycznie będące legendą, Świętym Graalem każdego fana koszykówki, buty skończyły „ćwierć wieku”. Nie trudno sobie policzyć, że wszystko zaczęło się w 1982 roku.
[more]
Wszystko za sprawą pana Bruce’a Kilgore’a. Ten pan wygląda tak..
Ale pokolei, w latach kiedy nie było LeBrona, Kobe’go, (i reszty zawodników którzy, oczywiście nikomu nic nie ujmując, bardziej chwalą się ich 3,4, czy 10 modelem „tenisówek”) nie było za dobrze na rynku butów. Nie grali wtedy na bosaka, ale buty było uważane za niewygodne i mówiono ze jedyna amortyzacja w butach to ta dzięki skarpetkom. Zmieniło się to w 1982 kiedy Nike wypuścil buty, które dobrze chroniły kostkę, i przede wszystkim dobrze amortyzowały impet lądowania po zbiórce, wsadzie etc etc…
Właśnie wtedy zastosowano system Nike Air o którym nikt wtedy nie słyszał, ale teraz prawie żaden but obejść się nie może (nawet jeśli troche zmienione przez inną firme to dalej opierający się na tej technologii). No i zaczeło się, wybrano sześć, ówczesnych, gwiazd NBA do promowania tego modelu.
(od lewej Michael Cooper, Moses Malone, Calvin Natt, Jamal Wilks, Bobby Jones,
Mychal Thompson)
I tak to się zaczęło, teraz Nike wybrał sobie nowa szóstke która reklamuje jubileuszowy model Air Force One. A są to Kobe Bryant, Tony Parker, Vince Carter, Rasheed Wallace, oraz LeBron James. Każdy z tych zawodników ma swój wzór jubileuszowych „jedynek”.
(AF1 model Tony’ego P.)
(Rasheed Wallace aka The Sheeds)
Buty stały się również innym symbolem, niż fakt ze gra w nich 3/4 NBA (wtedy oczywiście).Stały się klasykiem dla twórców hip-hop’u a co za tym idzie wszystkich grafficiarzy, breakdancer’ow. Powstał nawet utwór (z okazji rocznicy) którym DJ Premier, KRS ONE, Kanye West i Nas skladają hołd tym butom.
Tak więc niech nam żyje jeszcze następne 25 lat Air Force One!!
P.S
(Air Force One ze skóry anakondy ze złotymi wstawkami)
(AF1 z krokodylowej „skórki”)