Ponad 1100 stron, barwione brzegi kartek, tasiemka w kolorze purpury i twarda oprawa. Do księgarni w całej Polsce trafiła właśnie monumentalna biografia „Magic. Życie Earvina ‘Magica’ Johnsona” autorstwa Rolanda Lazenby’ego, który ma na koncie takie bestsellery, jak „Michael Jordan. Życie” czy „Kobe Bryant. Showman”. Kolejna z koszykarskich pozycji do kolekcji szczegółowo przedstawia karierę i życie członka słynnego Dream Teamu i najjaśniejszej gwiazdy NBA lat 80.
Zamów książkę „Magic. Życie Earvina ‘Magica’ Johnsona” na https://bit.ly/specjalny-magic
Zobacz, jak wspaniale prezentuje się ta biografia na żywo!
Przyjaciele Johnsona wspominają, że na początku Earvin wprost nienawidził Birda, zresztą on sam też to czasem po cichu przyznawał. Ale ostatecznie, pomimo różnic, ich rywalizacja sprawiła, że najpierw zaczęli się wzajemnie niechętnie podziwiać, a z czasem stali się prawdziwymi, kochającymi się przyjaciółmi. […]
Tak się złożyło, że podczas tego pracowitego lata w 1986 roku Converse zaczął naciskać, żeby Bird i Johnson nakręcili wspólną reklamę butów.
„Zachowywali się wobec siebie kulturalnie, na tyle, na ile się dało w przypadku dwóch zaciekłych wrogów – tak opisuje ich ówczesną relację George Andrews. – Ale wiadomo było, że lepiej pomiędzy nich nie wchodzić”.
„Ci goście przez wiele lat w ogóle ze sobą nie rozmawiali” – dodaje Lon Rosen.
Dziennikarka Jackie MacMullan ujawniła, że to Bird, który był przekonany, że Johnson na pewno nigdy się na to nie zgodzi, nalegał, żeby zdjęcia do spotu reklamowego nakręcić u niego w domu w Indianie. Był bardzo zaskoczony, kiedy się okazało, że Magic na ten warunek przystał.
Wszystko się udało, bo obaj bardzo lubili reprezentującego Converse’a Ala Hardena, który przyszedł do nich z tym pomysłem. No i nie było to ich pierwsze spotkanie. Spotkali się wcześniej na sesji zdjęciowej Converse’a, w której wzięło udział więcej koszykarzy reklamujących tę markę. Ale grupowa sesja to jednak co innego niż reklama z udziałem tylko ich dwóch.
„Obaj mieli wątpliwości” – wspomina Andrews i mówi, że ostatecznie zgodzili się tylko dlatego, że bardzo szanowali Ala Hardena.
Andrews dodaje, że w pozytywnym załatwieniu sprawy na pewno pomogło to, że w ich osobistej rywalizacji chwilowo był remis, bo obaj zdobywali w przeszłości tytuły mistrzowskie w bezpośrednim pojedynku. „Ale nie byli kolesiami, z którymi chciałoby się wyjść na miasto i razem poimprezować, bo mieli zupełnie różne osobowości”.
Lecz okazało się, że to właśnie tego lata zaczęli się nawzajem doceniać i nawiązali coś przypominającego wzajemną relację, bo wzięli udział w dwóch pamiętnych eventach.
Najpierw Harden i Converse zorganizowali sesję wideo w ramach dość dziwacznego scenariusza humorystycznej reklamy butów, w której Johnson przyjeżdża limuzyną na wieś do domu Birda, a Larry wita go, zrzucając swoje rozgrzewkowe spodnie od dresu i mówiąc przez zaciśnięte zęby: „Pokaż, co potrafisz!”.
Johnson nie miał przed tym spotkaniem specjalnych oczekiwań, ale zaskoczyło go ciepło, jakim obdarzyła go mama Birda, Georgia, która poczęstowała go obiadem. Tę wyjątkową chwilę opisała potem Jackie MacMullan w poświęconej relacji obu panów książce zatytułowanej Larry vs. Magic. Kiedy rządziliśmy NBA. Na kanwie tej książki powstał scenariusz sztuki na Broadwayu.
Tamtego dnia dwaj rywale rozmawiali w piwnicy domu Birda o wielu rzeczach, między innymi o tym, jak są wdzięczni swoim ojcom, weteranom wojennym i ciężko pracującym mężczyznom. Obaj bardzo swoich ojców szanowali, różnica polegała na tym, że kiedy Bird miał 18 lat, jego tata popełnił samobójstwo.Johnson i Bird mieli wtedy po raz pierwszy czas, żeby spokojnie porozmawiać i naprawdę się poznać. To właśnie okazało się kluczowe, niezależnie od tego, że zbliżał się ich kolejny pojedynek, który miał zadecydować o tym, który z nich będzie mógł się w przyszłości chwalić, że jest lepszy.
W 2019 roku Rosen powiedział, że kiedy zaczęli w końcu ze sobą rozmawiać, dotarło do nich, jak wiele ich łączy. I jak świetnie się ze sobą dogadują. „Do dziś uwielbiam słuchać, jak ze sobą rozmawiają. To niesamowite. Bardzo się wzajemnie szanują i uwielbiają. Nie znam Larry’ego jakoś blisko, ale znam go na tyle dobrze, że opowiedział mi o swoim dzieciństwie. Nie wiem, jak mu się to udało, ale choć dorastał w Indianie, gdzie panował Ku Klux Klan, to nie obchodziło go, czy ktoś ma czarny, czy biały kolor skóry. Opowiadał, jak to się stało, że został tak dobrym koszykarzem. Pracował w hotelu i grał w kosza z kelnerami. I ci kelnerzy byli Afroamerykanami”.
Bird mówił potem, że to doświadczenie bardzo pomogło mu rozwinąć swój sposób gry.
O książce:
Kompletna biografia legendy NBA i pokoleniowa saga!
Kultowy uśmiech, który tchnął życie w podupadającą koszykówkę. Artyzm w grze, który sprawił, że drużynę Los Angeles Lakers określano słowem „Showtime”. Bezwzględność wobec rywali, oszałamiające no-look passy i urok osobisty, które spowodowały, że rozgrywki NBA zaczęły śledzić z ogromnym zainteresowaniem miliony kibiców na całym świecie.
Earvin „Magic” Johnson nadał koszykówce nowy blask. W 1991 roku, będąc u szczytu popularności, zaszokował świat, ogłaszając, że ma wirusa HIV. Później w ogromnym stopniu przyczynił się do zwiększenia świadomości opinii publicznej na temat AIDS. Był też graczem kultowego Dream Teamu na igrzyskach olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku, gdzie ostatecznie pożegnał się z parkietem.
Roland Lazenby, autor znakomitych biografii Michaela Jordana i Kobego Bryanta, poświęcił wiele lat, analizując nieprawdopodobną karierę Johnsona. Przeprowadził setki wywiadów z jego trenerami, kolegami z drużyny, rywalami, przyjaciółmi i członkami rodziny, a także z samym koszykarzem. Efektem jego pracy jest pierwsza naprawdę pełna analiza ciemnych i jasnych stron życia Earvina „Magica” Johnsona – prawdziwej ikony sportu.
Ta książka to coś więcej niż biografia. To pokoleniowa saga obejmująca niemal trzy stulecia, która ujawnia wiele tajemnic, nie tylko dotyczących wyjątkowej koszykarskiej podróży Johnsona, ale i samej Ameryki.
Książkę polecają:
Książka o Magicu Johnsonie nie mogła być skromna. Należało docenić jego bizantyjską wielkość i złożoną osobowość. Fantastycznie się to czyta.
Hirek Wrona
Życie Magica Johnsona jest wielkie i dlatego też ta książka próbuje tej wielkości dorównać – moim zdaniem z powodzeniem. To kolejna z kompletnych biografii wybitnych koszykarzy pióra Rolanda Lazenby’ego.
Łukasz Szwonder, KEEPTHEBEAT
To historia człowieka z olbrzymim talentem, który uratował i zrewolucjonizował NBA, w dodatku spisana przez najlepszego biografa legend NBA! To trzeba przeczytać!
Michał Górny, Podcast Specjalny/Świat Koszykówki
Ta monumentalna biografia jest świadectwem wielkości „Czarodzieja” zarówno na koszykarskim parkiecie, jak i poza nim.
Marcin Mendelski, Nieobiektywny kibic