Wielki straszny Playoff zbliża się coraz bardziej

 Powolutku formuje nam się najlepsza szesnastka ligi. W Wschodzie i Zachodzie ligi NBA jest równie nerwowo, acz nie tak samo. Na Zachodzie ósemka najlepszych jest praktycznie dopięta na ostatni guzik. Jedyne zmiany jakie mogą zajść to kolejność miejsc od 2 do 8. Tutaj stawka jest bardzo wyrównana. Na dzień dzisiejszy drugiej miejsce zajmują San Antonio Spurs z bilansem 44 – 22. Bilans ósmej ekipy, czyli Dallas Mavericks, wynosi 40 – 27. Sami widzicie, że różnica niewielka. Na dziewiątym miejscu są Phoenix Suns, którzy jako jedyni mają (przynajmniej iluzoryczne) szanse na awans do Playoffs 2009.

 Na Wschodzie walka trwa. Jak pisałem wcześniej, tutaj wszystko może się zdarzyć. Szansę na granie w post seasonie mają wszyscy od miejsc 6 do 13. Obecnie trzy ostatnie pozycje premiowane awansem zajmują odpowiednio, Philadelphia 76ers, Detroit Pistons oraz Milwaukee Bucks.  Tuż za Kozłami plasują się Chicago Bulls (30 – 37), Charlotte Bobcats (29 – 38), New York Knicks (28 – 38), New Jersey Nets (28 – 39) oraz Indiana Pacers (28 – 40). Teoretycznie szansę ma każdy z powyższych klubów. Na chwilę obecną najbliżej "premii" są Byki.

 A Wy co uważacie o drużynach walczących o awans do Playoffs ? Kto ma największe szanse na awans, a kto ich nie ma wogóle ? 

 Na koniec, dla małego przygotowania atmosfery przed tegoroczną walką o Mistrzostwo, kilka spotów reklamowych ligi. 18 kwietnia tuż, tuż…