Ben „Jordon” pod znakiem zapytania

 Dziś spotkanie numer pięć serii Chicago Bulls – Boston Celtics. Ben Gordon, który to w spotkaniu numer cztery odniósł lekki uraz ścięgna podkolanowego w lewej nodze. Lekarze myśleli, że przejdzie w ciągu doby. Nie przeszło. Jak mówi sam Gordon, "Nie jest dobrze. Nie jest gorzej, ale też nie jest lepiej". Decyzja o występie Gordona ma zostać podjęta tuż przed meczem. 

  Oprócz tego spotkania w dzisiejszym rozkładzie jazdy znajdziemy teoretyczne dwie elmination games, czyli San Antonio Spurs – Dallas Mavericks i Portland Trail Blazers – Houston Rockets. W obu przypadkach ekipy które przegrywają grać będą przed własną publicznością. Będą to dwa ostatnie mecze wieczoru. Trzydzieści minut po pierwszym gwizdku w meczu Boston – Chicago (pierwszy mecz dzisiejszej nocy), Orlando Magic wyjdą na własny parkiet z nadzieją zdobycia prowadzenie w serii z 76ers. Będzie się działo !!!!