Podczas, gdy trwa Liga Letnia w Orlando i dają o sobie znać pierwsze przebłyski talentu wśród pierwszoroczniaków, LeBron James razem z firmą Nike otworzył Szkołę Młodych Talentów oczywiście imienia LeBrona Jamesa. LeBron James Skills Academy jest faktycznie kuźnią talentów. Ponad dwudziestka zawodników z koszykówki uniwersyteckiej (m.in. Tyreke Evans, Hasheem Thabeet). Trzy razy tyle ze szkół średnich. Jest, kogo szkolić i kogo mieć na oku w razie wygrzebania prawdziwych perełek. Jednak trzeciego dnia tego obozu zdarzyła się rzecz, która może być negatywnym przykładem dla młodych, jeszcze bardzo chłonnych na negatywne bodźce, adeptów koszykówki (tak chyba mówił Pan Łączyński w Rzucie za 3 na TVN)
Do przykrej nauczki p.t. „jak zacierać ślady” doszło trzeciego dnia, a dokładniej wieczora, obozu. Zawodnik z uczelni Xavier Musketeers Jordan Crawford załadował potężny wsad nad LeBronem Jamesem. Tak, centralnie nad samym LeBronem. To „dwuręczne” cacko było kręcone przez kilka osób. Zaraz po całym zdarzeniu „reprezentanci” Nike’a szybko poszli w tłum szukając tych osób, które mogły to ewentualnie to nagrywać. Kilka osób została pozbawiona nagrania na swoich kamerach. Ryan Miller,fotograf, robiący również nagranie z tego wydarzenia, został poproszony o oddanie taśmy. Jak powiedział CBSSports.com, „Pojawił się Lynn Meritt (Dyrektor Nike Basketball), który powiedział, że musi skonfiskować taśmę. Poznałem jego imię, bo po całym zajściu LeBron zawołał go, Hey Lynn. Rozmawiali o czymś, po czym podszedł do mnie i kazał oddać taśmę.„. „James nie chce żeby to obiegło świat, zwłaszcza przez internet„, dodaje Miller.
Jak później się okazało, regulamin obozu LeBrona Jamesa nie zabrania nagrywania wydarzeń dziejących się na parkiecie. Niestety widocznie to był tak wielki cios dla Króla (przede wszystkim wizerunkowy), że doszło do tego do czego doszło. Firma Nike też nie lubi takich niespodzianek. Wszystko musi iść zgodnie z zasadą – LeBron uczy, reszta się uczy i grzecznie słucha. Jednak slam dunk jest ponad to. Poster może zdarzyć się nad każdym zawodnikiem. To tylko kwestia tego, kto dunkuje, nad kim i w jakim momencie. Jordan Crawford potrafi to robić, LBJ nie spodziewał się takiego rozwoju wydarzeń i pach. Jest wsad, którego wstydzi się LeBron. A jeśli on się tego wstydzi, to wszyscy obecni widzący to na żywo musieli być wniebowzięci.
„It happened, and it was bad” powiedział Michael Gilchrist „That was something to see„