Jak należało się spodziewać, zaraz po składach najlepszych debiutantów ( opisanych wcześniej ), pora na odsłonę składów All-NBA. Składy te są wybierane przez 129 dziennikarzy i komentatorów zajmujących się koszykówką z USA i Kanady. Tych 129ciu głosuje przyznając punkty zawodnikom na każdej pozycji ( (forward, guard, center) w stosunku 5-3-1 (czyli na przykład 5 punktów za głos na skrzydłowego który ma być w pierwszym składzie). W tym roku najwięcej głosów otrzymał Steve Nash z Phoenix Suns. Zebrał on 645 punkty ( w tym 129 głosów na Nash'a w pierwszym składzie). Obok niego na pozycji obrońcy Kobe Bryant który przegrał z Nash'em o dwa punkty (643 punkty ). Skrzydłowymi są Dirk Nowitki z Dallas Mavericks (634 pkt. ), oraz Tim Duncan z San Antonio Spurs (573 pkt.). Skład zamyka center pierwszego składu Amare Stoudemire z Phoenix Suns.
Listę drugiego składu All-NBA otwiera LeBron James z Cleveland Cavaliers z 494 punktami. Obok niego skrzydłowym drugiej drużyny jest, Chris Bosh z Toronto Raptors (234 głosy), centrem jest Yao Ming (333 gł.)z Houston Rockets, a obrońcami są: Gilbert Arenas z Washington Wizards (295 gł.) oraz Tracy McGrady z Houston Rockets ( 278 gł.)
Trzecią "piątkę" otwierają: Dwayne Wade z Miami Heat (241 głosów),oraz Kevin Garnett z Minnesota Timberwolves (225 głosów). Skład dopełniają Carmelo Anthony z Denver Nuggets, Dwight Howard z Orlando Magic. Listę zamyka Chancey Billups z Detroit Pistons.
Do ciekawostek należy fakt, że Tim Duncan z San Antonio został wybrany po raz dziewiąty do pierwszej piątki. Jest to najwięcej udziałow w tym składzie spośród wszystkich aktywnych obecnie graczy ligi NBA. Drugą ciekawostką jest fakt, nieznalazł się Shaq O'Neal. Pierwszy raz od debiutanckiego sezonu 1993/1994!!
Także gratulacje dla Nash'a:
Dla Duncan'a również:
A dla biednego starego Shaq'a filmik aż się łzy cisną: