1 – 6 !

 Boston Celtics wreszcie wygrali na wyjeździe! W meczu numer trzy Finału Konferencji Wschodniej, Celtics rozromili Pistons 94 – 80. Kevin Garnett zdobył w tym meczu 22 punkty, 13 zbiórek, 6 asyst, 2 przechwyty.

 Trzeba dodać, że reszta ekipy z Bostonu zagrała również dobry mecz. Na 9 zawodników, którzy weszli na parkiet, aż 6 zdobyło, co najmniej, 11 punktów. Pozostałych trzech zawodników, czyli: Sam Cassell, P.J. Brown oraz Glen Davis, zdobyło w sumie 11 punktów. Dla Detroit najwięcej punktów zdobył znowu Richard Hamilton, 26. Tłoki, następny mecz rozgrywać będą przed własną publicznością. Nawet jeśli, zdołają pokonać Celtics, to mecz numer pięć rozgrywany będzie w TD Banknorth Garden. A tam Celtics przegrali tylko raz. Póki co, jest 2 – 1 dla Celtics. Dziś mecz numer trzy Finału Konferencji Zachodniej. Spurs przed własną publicznością, będą walczyć o swój byt w Playoffs. Przegrywając 0 – 2 z Lakers, konieczne jest wygrać jeden, jeśli nie dwa, mecze przed własną publicznością. Czy Kobe i spółka uciszą trybuny w San Antonio, dowiemu się już za parę godzin.